Art. 928 kodeksu cywilnego opisuje instytucję uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia przez Sąd, a więc już po śmierci spadkodawcy. Przepis ten ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w których nabycie korzyści ze spadku przez określoną osobę byłoby w powszechnym odczuciu niesprawiedliwe, niesłuszne czy wręcz niemoralne. Niegodność dziedziczenia występuje w sytuacjach wyjątkowych, kiedy postępowanie spadkobiercy jest tak dalece naganne, iż uzasadnia odsunięcie go od dziedziczenia po określonym spadkodawcy. Chodzi zatem o pozbawienie praw do spadku tych osób, których zachowanie względem spadkodawcy było co najmniej nieetyczne. Sankcja niegodności jest pewnego rodzaju „karą cywilną”, jaka może zostać wymierzona osobie, która postępuje w taki właśnie, nietyczny, sposób. Ustawodawca wyraża tym samym brak zgody na to, aby majątek spadkodawcy, będący niejednokrotnie dorobkiem jego całego życia, przeszedł na osobę, która dopuściła się względem spadkodawcy czynów niegodziwych, nacechowanych wysokim stopniem zawinienia i naganności./ŁK